Copyright/Copyleft

Każda wystawa z zakresu sztuk pięknych czy sztuki użytkowej jest swego rodzaju komunikatem, który łączy w sobie elementy wizualne wraz ze spajającą je narracją. Zadanie kuratora komplikuje się, kiedy przedmiotem ekspozycji jest zagadnienie teoretyczne, niematerialne. Wystawa „Copyright/Copyleft” prezentowana podczas poznańskich targów Arena Design w marcu 2019 roku należała właśnie do takich kuratorskich wyzwań, w których teoretyczny problem został opowiedziany językiem wizualności, wymykającym się prostym zabiegom ilustracyjnym.

Design na co dzień i dla wszystkich1

Wystawa „Copyright/Copyleft” porusza temat alternatywnych form zarządzania prawami autorskimi w świecie designu. Kurator podejmuje dyskusję z obowiązującymi normami zastrzegania i sprzedaży projektów, które okazują się w pewnych wypadkach niewystarczające lub wręcz szkodliwe dla samego autora projektu. Odpowiedzią na niektóre problemy obowiązującego systemu może być udostępnianie projektów wraz z instrukcją ich wykonania w Internecie… za darmo. Stwierdzenie, które brzmi kuriozalnie, w rzeczywistości cieszy się coraz większym uznaniem. Wystawa „Copyright / Copyleft” wraz z bogatym programem edukacyjnym przekonywała zwiedzających, że wolny przepływ idei i demokratyczny dostęp do dobrego wzornictwa nie są tylko idealistycznymi hasłami. Panele dyskusyjne i warsztaty, które stanowiły integralną część omawianej wystawy, przybliżały zagadnienia umiejętnego poruszania się w świecie otwartych licencji w taki sposób, by służyły zarówno autorom i odbiorcom projektów.

„Copyleft – wszelkie prawa odwrócone”

Zagadnienie szerokiej dostępności pomysłów i dzielenia się swoją pracą za darmo ma swój początek w dziedzinie programowania komputerowego. W latach siedemdziesiątych XX wieku po raz pierwszy użyto sformułowania „copyleft” w kontekście pozwolenia na kopiowanie i modyfikację oryginalnego kodu źródłowego. Licencja „Copyleft. All rights reversed” (Copyleft. Wszelkie prawa odwrócone) etymologicznie zrodziła się jako przeciwieństwo „Copyright. All rights reserved” (Copyright. Wszelkie prawa zastrzeżone). Lista zalet korzystania z wolnych licencji jest długa, ale podstawowym dobrem płynącym z darmowego udostępniania idei jest ich swobodny rozwój: „W praktyce sam proces korzystania z licencji nie różni się wiele od siebie. Po pierwsze w obu przypadkach przysługuje nam prawo autorskie, jest ono niezbywalne. Po zastrzeżeniu praw autorskich możemy wybrać licencję Copyleft zezwalającą na korzystanie, kopiowanie, modyfikowanie i dystrybuowanie pracy lub prac pochodnych na tych samych zasadach, a więc objętych licencją Copyleft. Gwarantuje nam to naturalny rozwój idei, nieograniczonej sztucznymi granicami.”2

Analogowa opowieść o cyberprzestrzeni

Antytetyczne „copyright” i „copyleft” stały się podstawą do powstania zasadniczej części ekspozycji. Struktura przypominająca przeskalowany harmonijkowy parawan wykorzystywała potencjał przesunięcia punktu widzenia obserwatora, oferując zmieniający się obraz wraz ze zmianą pozycji widza. Zwiedzający, który podchodził do stoiska z prawej strony, miał przed sobą dobrze znany symbol zastrzegający prawa autorskie (litera „c” w kółku), natomiast osoba patrząca od lewej widziała analogiczny znak, z tą jednak różnicą, że litera „c” została odwrócona. Na postumentach umieszczonych w załamaniach ściany zaprezentowano kilka przedmiotów autorstwa profesorów i studentów Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Prawa dotyczące kopiowania ich wizerunku zmieniały się również w zależności od punktu widzenia: zakaz fotografowania obejmował obiekty prezentujące się na tle znaku „copyright” i wygasał, kiedy te same przedmioty widoczne były na tle znaku „copyleft”. Znaczącą częścią wystawy była jej odsłona cyfrowa, czyli specjalnie z tej okazji założona strona internetowa copyleft.pl, będąca wirtualnym repozytorium projektów prezentowanych na wystawie i udostępnionych na licencji copyleft.

Przekładanie języka teorii na fizyczne konstrukcje, wizualizacja problemów oraz operowanie językiem przynależnym wyłącznie specyficznemu medium, jakim jest wystawa, należy niewątpliwie do mocnych stron ekspozycji targowych Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu3. Kuratorzy sprawiają, że ciąg prezentowanych obiektów przestaje być zbiorem przedmiotów, a staje się opowieścią o współczesnym społeczeństwie i jego problemach.


  1. Śródtytuł stanowi parafrazę powiedzenia Wandy Telakowskiej, zwanej „damą polskiego wzornictwa”, które brzmi „Piękno na co dzień i dla wszystkich”. []
  2. Agnieszka Sikorska-Długaj, Open design. Wpływ powszechnej cyfryzacji na proces projektowania i wytwarzania. Projekt modułowego systemu organizacji przestrzeni. Niepublikowana rozprawa doktorska, Uniwersytet Artystyczny im Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, 2020. []
  3. Wybitnym przykładem podobnego myślenia o wystawie była ekspozycja pt. „Przetrwanie” prezentowana na targach Arena Design w marcu 2017 roku. []

Zobacz także:

Siła inercji – wystawa Zdolni, ale leniwi

Istnieje wiele anglojęzycznych poradników, których tytuły zaczynają się od hasła „Lazy Man’s Guide”. W tym zwrocie autor i wydawca zawierają obietnicę, że dostarczą nam zestawu wskazówek dających się...

41 i 42. edycja Konkursu im. Marii Dokowicz na najlepszy dyplom UAP

Recenzja wystawy 41. i 42. edycji Konkursu im. Marii Dokowicz. Wystawa odbyła się na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Autorka recenzji: studentka Edukacji Artystycznej UAP, Weronika Szaładzińska...